20.01.2016

Łk. 4, 1-13

Na początku: uświadom sobie, że stajesz przed Bogiem, z Nim się spotykasz. Spróbuj spojrzeć na siebie Jego oczyma.

Modlitwa przygotowawcza o czystość intencji: proś Boga, Pana naszego, aby wszystkie twoje pragnienia, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.

 

“Pełen Ducha Świętego, powrócił Jezus znad Jordanu, a wiedziony był przez Ducha na pustyni czterdzieści dni, i był kuszony przed diabła. Nic przez owe dni nie jadł, a po ich upływie poczuł głód. Rzekł Mu wtedy diabeł: <<Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby stał się chlebem>>. Odpowiedział mu Jezus: <<Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek>>. Wówczas powiódł Go diabeł w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata i rzekł do Niego diabeł: <<Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je dać, komu zechcę. Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje>>. Lecz Jezus mu odrzekł: <<Napisane jest: Panu Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz>>. Zawiódł Go też do Jerozolimy, postawił na szczycie narożnika świątyni i rzekł do Niego: <<Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół. Jest bowiem napisane: Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, żeby cię strzegli, I na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień>>. Lecz Jezus mu odparł: <<Powiedziano: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego>>. Gdy diabeł dopełnił swego kuszenia, odstąpił od Niego do czasu.

 

Zaangażowanie wyobraźni: Wyobraź sobie Jezusa na pustyni. Jest zupełnie sam, wygląda na głodnego, wymęczonego. Ty z daleka możesz przyglądać się Jego rozmowom ze złym duchem, możesz obserwować Jego zmagania.

 

Prośba o owoc: Proś o łaskę rozpoznania w swoim życiu strategii, jakie stosuje wobec ciebie zły duch. Proś również o siłę do świadomego przeciwstawiania się mu.

 

1. “Nic przez owe dni nie jadł, a po ich upływie poczuł głód…”

Pomyśl o takich momentach swojego życia, gdy czujesz się wyjątkowo słaby, zmęczony, rozdrażniony, chory etc. Nie masz wtedy siły na nic i budzi się w tobie małe, rozdrażnione dziecko, które chce tylko spełnienia swoich zachcianek. Co się wtedy z tobą dzieje? W jaki sposób atakuje cię wtedy Zły? Czy zdajesz sobie sprawę ze swojej bezbronności?

 

2. “Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane…”

Zastanów się czy znasz swoje słabe strony, czy wiesz gdzie są twoje najczulsze punkty. W jaki sposób starasz się je zabezpieczyć, osłonić? Masz może jakąś strategię na wypadek ataku? Jeśli nie, może spróbuj teraz nad nią pomyśleć… Pomyśl też o dotychczasowych atakach Złego w twoim życiu – jakie wnioski na przyszłość możesz z nich wyciągnąć?

 

3. “…wiedziony był przez Ducha na pustyni czterdzieści dni…”

Przypomnij sobie chwile, kiedy zostajesz sam ze sobą. Co się wtedy z tobą dzieje? Pomyśl o takich sferach swojego życia, o których nikomu nie mówisz, których nigdy nie chciałbyś ujawnić. Dlaczego chcesz, aby właśnie te dziedziny twojego życia pozostały w ukryciu? Nie chodzi o utratę własnej intymności, o ekshibicjonizm… Ale pomyśl, czy nie jesteś właśnie tam szczególnie narażony na działanie złego ducha? Czy byłbyś w stanie powiedzieć o nich swojemu kierownikowi duchowemu/spowiednikowi? Jeśli nie, to jak myślisz dlaczego?

 

Rozmowa końcowa: opowiedz Jezusowi o swojej medytacji, porozmawiaj z Nim szczerze o tym, czego doświadczyłeś w tym czasie…